przyjść na ogłoszenie wyroku w ostrym makijażu. To jak splunąć w twarz sędziemu, ławnikom i wszystkim, którzy brodzili w tej sprawie latami, a przede wszystkim temu zamordowanemu chłopcu.Ta kobieta jest chora i upośledzona emocjonalnie. Oby nigdy nie opuściła murów więzienia.
Było powiedziane gdzieś na początku, że ta kobieta jest upośledzona i w związku z tym będzie też inaczej sądzona. Potem już nie pociągnęli tego wątku. Myślę, że jej IQ jest znacznie poniżej normy, pewnie w granicach 60-80, więc jej zachowania i słów nie można więc rozpatrywać naszymi kategoriami. Wychowała się w jakiejś skrajnej patologii i tak nią przesiąknęła, że *taki* makijaż i miniówki to jej normalny strój wyjściowy "do ludzi".