..."Perníkový táta"...
Zapewne nie należy rozumieć tytułu, jako piernikowego tatę. W ruch poszedł internetowy tłumacz i wyszło; "Perníkový táta" przełożony na polski... "Breaking Bad". Ta, pewnie. No to osobno - perníkový czyli pisklę, a táta to tata. "Pisklę Tata". Czeski...
"Perník" to w języku czeskim slangowe określenie metaamfetaminy (jak u nas "amfa" - amfetamina), która właściwie nazywa sie tam (Czechy, Słowacja) pervitin...
Dlatego tez tytuł należało by przetłumaczyc jako "metaamfetaminowy tatuś", co w zasadzie jest dosyć trafne.
Ale wiesz , ze amfetamina (speed, feeta ) , to nie to samo zo metaamfetamina( crystal meth) ? W Polsce bardzo ciezko dostac metaamfetamina , za to ten pierwszy , jest dosc obszernie dostepny:P
Rozważam tutaj wyłącznie kwestię nomenklatury, pomijając przy tym m. in. różnice w strukturze chemicznej, czy tez w oddziaływaniu na organizmy żywe.
Dobrze , że u nas nie próbowali tłumaczyć....strach się bać co by wymyślili...
Aż zarechotałem ze śmiechu. :)
Idealne polskie nawiązanie do tytułu po czesku...
dokladnie kolego to wlasnie okreslenie na mete po czesku. Piko,Pervitin lub Pernik :) pozdrawiam