ukradłbym mu tylko Rachel, a wszystko inne ominąłbym szerokim łukiem. W constantine wyglądała lepiej niż super. Czyli lepiej niż ja!
tez ja lubię i bardzo zazdroszczę bo latka lecą a ona wciąż jest piękną kobiętą ;) a Daniel jest boski
Ja ja uwielbialam a ostatnio jakos nie moge na nia patrzec. Robi sie irytujaca i mam wrazenie ze slabo gra, wiecznie taka placzliwa mina. Do tego brzydko sie starzeje a przeciez to mloda babka jeszcze..
http://www4.pictures.zimbio.com/bg/Rachel+s+fresh+face+W8VhNm9fIj0x.jpg zapewne tak i jeszcze trochę gorzej, nadal super jak dla mnie
Moze zle sie wyrazilam nie uwazam ze jest brzydka ale zrobila sie taka dziwna, ciagle placzliwy wyraz twarzy jakos ciezko mi sie ja oglada. Moze to kwestia rol a moze wieku..sa aktorki jak wino ale ona do nich zdecydowanie nie nalezy.
Ona właśnie jakby w ogóle się nie starzała - patrzę na nią i nie mogę nadziwić się, że ma prawie 50 lat. Popatrz sobie na młodsze od niej np. Cameron Diaz czy Jennifer Aniston, albo lepiej poczekaj jak sam/a będziesz w jej wieku.
Mówi się, że klasę kobiety poznaje się po tym, jakiego faceta sobie wybiera. Jeśli by to była prawda, to o jej klasie to dobrze nie świadczy...
z jednej strony ciekawe co napisałeś, z drugiej nie wiem do której części mojej wypowiedzi miałoby się to odnosić :)
O omijaniu szerokim łukiem wszystkiego, co należy do blond-pseudo-Bonda. Widzisz, jeśli powiedzenie mówi prawdę, jej klasa może nie dorównywać urodzie.