Dzięki Ci za Tiga dobrodzieju, uwielbiam SOA z Jaxem na czele, ale bez dwóch zdań najlepiej
rozpisaną i zagraną postacią jest Tig! Mistrz. Po prostu Mistrz ^^ Mam nadzieję, że będzie jednym z
niewielu, którzy przeżyją, o ile przeżyje ktokolwiek.
to jak zagrał scenę w której wyznał miłość temu tranwestycie (nie pamiętam imienia) po prostu katapultuje go w mojej liście ulubionych ról na jednego z ulubionych.
Ta scena była dla mnie obleśna jednakże abstrahując od tego i od moich przekonań przyznać trzeba że zagrał to niebywale autentycznie, ta scena w porównaniu do reszty jego dorobku w SOA dopełnia go jako bohatera.
Kim Coates stworzył niesamowitą postać.
oj tak zagrał to genialnie, to była scena, która w każdej innej produkcji pewnie by mnie zniesmaczyła, ale to w jaki sposób zostało to odegrane przez tych aktorów w SOA w dodatku w świetle tego jak ten 'związek' wygląda przez cały serial, to coś pięknego. Kim jest świetny, tak samo Goggins w roli Venus.