Boże, co za kretyn to napisał, przecież to trzeba nie mieć jakiejkolwiek wiedzy n/t gramatyki języka polskiego:
"stan cywilny: żona aktorka Grażyny Krukównej (od 1979), mają córkę"
Do tej pory wydawało mi się, że jeśli to [TA] Grażyna Krukówna to forma dopełniaczowa /córka kogo, czego/ brzmieć powinna Grażyny Krukówny ("...córka aktorów Grażyny Krukówny-Schejbal i Jerzego Schejbala..." - podając za http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/15271.html/) [www.e-teatr.pl/pl/artyk ...] a nie Grażyny Krukównej. Czy w Polsce jest coraz więcej analfabetów, czy tylko mnie się tak wydaje ???
Nie tylko Tobie się tak wydaje, cOOba. Mnie i wielu innym też. Wystarczy poczytać opisy filmów bądź dokonań aktorów czy reżyserów, by w ogóle zwątpić w to, co zwykliśmy zwać mową ojczystą. Cóż, takie widać czasy, że nasze kochane majsterklepki z FW bardziej wierzą potędze klawiatury i przyrządzikowi do automatycznego poprawiania błędów (zmora!!!) niż własnym szarym komórkom... Pozdrawiam ;-)