Helena Bonham Carter, Meryl Streep ...Super, że znowu razem zagrały w jakimś filmie! Długo na to
czekałam . Świetna obsadza, świetna fabuła! Zapowiada się ciekawie
"znowu"? Błagam, jeżeli liczysz "Lemony Snicket" to zacznij liczyć od nowa :D
Pierwszy wspólny film. Tak ja to widzę. NARESZCIE!
Wiem, ona, a raczej jej nogi ;)
Nie zaliczam tego tym bardziej że nie było między nimi interakcji. Mam nadzieję, ze tu do niej dojdzie ;D
To prawda, lecz mimo to w obsadzie filmu były razem, więc pozwoliłam sobie tak napisać :)
Dla mnie te dwie aktorki są jak z dwóch światów, więc zobaczenie ich razem na ekranie będzie dość surrealistyczne:)
Helenka i Meryl w jednym filmie - W KOŃCU, już nie mogę się doczekać! ("Serii niefortunnych zdarzeń" nie biorę pod uwagę) Po obejrzeniu zwiastuna zapowiada się bardzo ciekawie, chociaż dla takiej obsady i tak poszłabym do kina w ciemno :)
Może być to uznane za spoiler!
Myślę że się rozczarujecie bo chociaż Meryl jest wymieniona w obsadzie i gra ważna rolę to w filmie pojawia się na co najwyżej 5 min. Interakcja jest natomiast krótka.
Mimo to film gorąco polecam. Nie jest to arcydzieło ale ogląda się go z przyjemnością i na szczęście nie jest zmanierowany.
Jednak Meryl Streep to już jest marka. Zagra w filmie 5 minut, a i tak będzie na plakacie ;)
No niestety... Ale chociaż była jakaś interakcja ;) mi też film bardzo się podobał.
Tak jak napisał użytkownik nade mną Meryl może już teraz być twarzą filmu nawet jeśli wystąpi w nim przez ledwie kilka minut :D
Dokładnie, na plakacie jest, a w filmie widzimy ją niestety przez chwilę. Trochę nieuczciwe wobec widza, ale wiadomo, czego się nie robi by wypromować film...
Ale sam temat filmu ważny i ciekawy.