Jest sobie facet i kobieta, która obrabia i ojca, i syna. Dlaczego? A któż to ma wiedzieć.
Laska przychodzi prosto do ministra w sposób, który sugeruje, że wszystko zaplanowała wcześniej. A jednak jest już z synem. Dlaczego? Czy to jakaś intryga? Też nie wiadomo.
To się sensowanie nie trzyma kupy.
Dałabym 4, ale aktorstwo to jedyny atut tego filmu, za który należy się 1 pkt więcej.
Erotyka rodem z taniej powieści dla gospodyń domowych zaczynającej się na H. Litości, dziki seks na stole to naprawdę tandeta.
Żadna z wymienionych osób nie przeżyła namiętnego związku. Nieszczęście sprowadza się do tego,że to dziewczyna syna, ojciec przyszłego męża, wtedy sprawa się komplikuje, co pokazuje ten film. Nie rozumiem głupoty niektórych osób.....