Znaczy sie, ze w filmie pewno pluja na Polskę.
Właśnie czytam o tym zachwycie. Czy może ktoś widział ? Czemu mam przeczucie że jest motyw biednych Żydów zabijanych przez złych Polaków ....
Akcja filmu rozgrywa się w roku 1945, więc na pewno nie traktuje o Zydach. Prędzej o Polkach gwalconych przez Sowietow.
Widziałam dzisiaj, jest wątek Żyda- lekarza o mocno antypolskich poglądach, jednak te poglądy są przedstawione jako prywatne zdanie bohatera filmu. Film ogólnie nie uważam za antypolski.
Boś durny magik i pojęcia nie masz o kinie, recenzjach i filmie, który mimo to juz opluwasz Pudło ! Niestety, zero Żydów i zero krytykowania Polski. Łyso ci matołku? :-(
W przeciwieństwie do Ciebie mam wiedzę. Rozumiem, że to towar deficytowy w twoim przypadku. :-( I na tyle .
I ze względu na to że w filmie jest jeden Żyd, który ma złe zdanie o polkach, jest według Cibie filmem antypolskim ?
Nie, szczególnie tekst o tym, że cytyje"...Polacy zasłużyli sobie na to co ich spotkało ze strony Niemców i Rosjan, a Ci wartościowi żyli w getcie", żelazna logika leminga...:-)
Czyli film nie dla Beaty Szydło, która, podobnie jak w przypadku Idy, nie będzie wiedziała dlaczego film zbiera nagrody.
Oglądałem Idę i szczerze się przyznam, ze nie widziałem w tej produkcji nic co zasługiwalo by na takie wyróżnienie jak Oskar. Chociaż z drugiej strony, jak sie popatrzy kto te statuetki rozdaje to można zrozumieć...
Tak? Oświeć mnie, bo Akademia ma grubo ponad 5000 członków. Co chcesz więc powiedzieć przez "jak sie popatrzy kto te statuetki rozdaje"?
Odpowiedź jest bardzo prosta. Są to ludzie określonej narodowości, której wolna Polska zawsze stała ościa w gardle. Liczbą członków nic tutaj nie zmienia, bo komitet który tych członków wyznacza to bardzo waskie grono o mocno sprecyzowanym światopoglądzie i oczywistym pochodzeniu.
Janusz czy nie Janusz. Fakty mówią za siebie. Brać żydowska nas nienawidzi.
A co do judaizmu to przyznaje się, że o tej religii wiem tyle co nic.
Tak? A ja o judaizmie wiem sporo. Nawet w Izraelu dwa razy byłam i nikt mnie tam nie nienawidził. Znam za to wiele przykładów nienawiści Polaków do Żydów.
Jak Żyd ma nienawidzić Żydówkę? To tak jak bym ja nienawidził Polaków.
Żydzi mordowali/wydawali Polaków, Polacy mordowali/wydawali/ Żydów, ale to nie Żydzi ratowali Polaków przed Niemcami czy ruskimi tylko raczej na odwrót.
Jest jeszcze trzecia opcja. Bronię oskarżanych niesłusznie. Z zajadłością bym nie przesadzała.
Tak wiemy wszyscy na świecie MUSZĄ zwrócić uwagę na "polskie cierpienie". Nie ważne jest że na świecie są inne topowe tematy, które zdobywają kino międzynarodowe.
Polska jest krajem na obrzeżach Europy, jakie TOPOWE polskie problemy mają zdobyć świat? Żydzi byli w każdym kraju i z wielką pasją byli tam zwalczani. Odbiorca za granicą interesował się przez ostatnie kilka lat czemu? gdzie? w jaki sposób?
To, że z twoją geografią jest coś nie halo. A tematyka żydowska jest już dawno wyeksploatowana i maksymalnie wtórna. I jak nie odpowiada ci "polskie cierpienie", to sobie pooglądaj produkcje z motywem "ave america!" i "żydowskie cierpienie". ;)
kulturze United State of America jak poprawnie ... nawet nie chce mi się komentować dalej z panem.
Żegnam
W skrócie USA, O WIELKI, OŚWIECONY AMERYKANINIE :)
A forma Stany Zjednoczone Ameryki też jest poprawna.
Popisz sobie z ludźmi na imdb, jak ci tak Polska nie odpowiada.
Nie mam ochoty na dziecinną g@wnoburze.
Żegnam Pana
PS: co do "pan" polecam przeczytać słownikowe definicje http://sjp.pwn.pl/poradnia/szukaj/pan.html
W necie posługujemy się "nickami" oraz mówimy sobie na "ty", bez "panowania", savoir-vivre dotyczy tylko kultury wypowiedzi. Albo się to akceptuje, albo nie ma sensu wypowiadać się na forach. Bo w ten sposób 9-latek gdy zechce się dowartościować, będzie żądał by mu mówiono na "pan", a to nie ma sensu...
Nie wypada mi dyskutować ze zdaniem pana jjarek_filmweb, każdy żyje zgodnie z prawami savoir vivre jakie uzna za słuszne. Mi Pańskie są obce więc po prostu napiszę to do czego mam prawo.
Żegnam, proszę do mnie nie pisać więcej.
Zgadzam się z tym, że w necie nie "paniujemy", ale pozwolę sobie Ciebie poprawić. Nie używa się Mi na początku zdania. Pozdrawiam
Dla przypomnienia tylko. Druga wojna światowa zaczęła się w Polsce. Straciliśmy 6000000 obywateli. Masz rację, nikogo to nie obchodzi prócz części Polaków.
Za to Holocaust to jedyna ważna sprawa, tym się interesuje cały świat! Bo tylko Żydzi ginęli! Nik inny! Oczywiście o ludobójstwie na Ormianach też nie ma co wspominać, co tam jakieś 1500000 ludzi, tylko Holocaust się liczy! A w Rwandzie? Tam tylko 1000000 (w pół roku, ale co tam...) zarżnięty maczetami, też w sumie nieważne, ważne tylko to, co Żydom się przytrafiło, a reszta się nieliczy...
Znasz może jakiś film, w którym pokazują, jak francuskich Żydów ładują do francuskich wagonów i wywożą do obozów zagłady, a francuskie PKP wystawia Niemcom faktury za przewóz, które przez skrupulatnych Niemców są równie skrupulatnie płacone? A może podasz mi jakieś filmy o francuskich, belgijskich, holenderskich czy duńskich oddziałach SS? Jakoś te historie im nie w smak, ale żeby w jakikolwiek sposób przywalić narodowi, który jako jedyny (sorrym chyba jeszcze Serbowie i Czesi) w Europie nie miał swoich jednostek SS i na terenie którego za jakąkolwiek pomoc Żydowi groziła karą śmierci (również w Serbii) nie tylko temu co pomógł, ale bardzo często całej rodzinie lub np. sąsiadom.
Zaiste, nikogo to w świecie, a już szczególnie w Europie nie interesuje i nie zainteresuje...
Kogo interesuje kraj na peryferiach, nie?!
Są takie filmy jak ,,Pan Klein" czy ,,Arkady Luwru", które właśnie poruszają te kwestie.