Swietnie zrealizowany film w odroznieniu od Martwego zla z 1981r zdecydownie bardziej krwawy i nie zawiera elementu komedii i troszke z innym zakonczeniem ale jest to bardzo dobre dla mnie.Przed obejrzeniem nie nastawailem sie na cos niezwyklego po zwiastunie a tu petarda w dodatku ta satanistyczna muzyka w tle sprawia ze w mojej ocenie film jest na rowny z poprzednia wersja.Lubie remaki horrorow ale malo jest dobrych ale beznadziejnych mnustwo np.Piatek 13,Cos,Wzgorza maja oczy itp.Ciekawe moze kiedys ktos zrobi remake Potwora z Czarnej Laguny.
To przecież troll. Co innego, że prawie całe forum trolluje pod tym filmem zachwalając dobry remake. Sarkazm aż się leje ze wszystkich topowych tematów.
"Piątek 13" to reboot, "Coś" jest prequelem, a "Wzgórza..." wypadają zaskakująco dobrze jako remake.
Prawie tak samo dobry jak pierwotna wersja jednak tu brakuje tego klimatu co był u Ramiego
Remake ma lepsze efekty ani przez moment nie ma sceny która może rozśmieszyć widza w odróżnieniu od wersji Ramiego.Zakończenie jest również dużo lepsze bardziej zapada po seansie jednak pod każdym innym względem remake jest słabszy.
''pod każdym innym względem remake jest słabszy''
Według mnie ciężko w ogóle porównać do siebie te filmy, oprócz tytułu i ogólnego zarysu fabuły są to dwa zupełnie inne gatunki.