Mam słabość do tego filmu. Zawsze,ilekroć go oglądam,czegoś mi w nim brakuje,ale i tak zawsze do niego wracam z przyjemnością. Stąd dodatkowa gwiazdka. Złote czasy Johna Travolty,klimat L.A i the 90's,w sumie fajna i momentami bardzo zabawna historyjka gangstersko-filmowa. Do tego piękna Rene,ale i tak cały show kradnie Dennis Farina-gangster-nieudacznik. Jest ok.