... Natomiast Ci górnicy jak wyszli na powierzchnie i zostali zapytani czy chcą podziękować ludziom z NASA to odpowiedzieli że "NIE" że dziękują tylko Bogu... :I Ja jestem osobą wierzącą i wiem że Bóg pomaga po przez ludzi, dlatego przykrym było słuchać takich stwierdzeń gdzie pominięci zostali w podziękowaniach ludzie bez których nie można było by uratować tych górników. Tylko NASA i ich Technologia mieli taki sprzęt by wyciągnąć tych górników na powierzchnie... Oczywiście był tam w tym wszystkim Bóg ale robił to po przez Swoich "Dobrych Ludzi" którzy gdzieś tam daleko od miejsca wydarzeń widzieli to na swoich komputerach i postanowili spakować drogi, duży i zaawansowany sprzęt i tam pojechać. Jest taki nawet żart o
"Rolniku i Powodzi" >>
Otóż pewnego razu była powódź i do ostatniego domu przypłynęli ratownicy pontonem którzy namawiali rolnika który wyglądał z okna swojego domu i najwyższego piętra... Mówili do niego:
"CHODŹ Z NAMI BO TO OSTATNI MOMENT" na co rolnik odpowiada:
"NIE CZEKAM AŻ MNIE BÓG URATUJE" i ratownicy odpłynęli, przybyła jednak jeszcze jedna ekspedycja tym razem był to już śmigłowiec, woda była już bardzo wysoko a ów rolnik był już na szczycie dachu, ludzie ze śmigłowca krzyczą:
"CZŁOWIEKU TO OSTATNI MOMENT ZŁAP SIĘ LINY I UCIEKAMY" a rolnik:
"NIE CZEKAM AŻ MNIE BÓG URATUJE !!!" ... No i stało się powódź zalała wszystko a rolnik zginął... Sytuacja przenosi się do Nieba gdzie rolnik spotyka Boga i zrozpaczony mówi do niego:
"BOŻE... Czemu mi nie pomogłeś... Czemu mnie nie uratowałeś" ? Na co Bóg odpowiada >>>
"NO JAK TO NIE ? PRZECIEŻ WYSYŁAŁEM DO CIEBIE I RATOWNIKÓW ŁODZIĄ I ŚMIGŁOWIEC WYSYŁAŁEM"...