Hugh Grant stanął przed nie lada wyzwaniem. W programie "The Late Late Show with James Corden" musiał się zdecydować na jedną z dwóch rzeczy: albo powie, jaka rola w jego karierze była jego zdaniem pomyłką i najchętniej wymazałby ją ze swojej filmografii, albo zje kawałek ciasta pasterskiego z majonezem. Aktor nie wahał się i zdecydowanie wolał odpowiedzieć na pytanie. Czego więc żałuje?
Hugh Grant wymienia najgorszą rolę w karierze
Okazuje się, że za swój największy aktorski błąd Grant uznaje występ w filmie "
Dama i rozbójnik" w reżyserii
Johna Hough. Wcielił się w nim w tytułowego rozbójnika, który morduje męża swojej ukochanej.
Byłem rozbójnikiem. Miałem być sexy – zaczął opowiadać. Ale przeszkodą okazały się:
Niski budżet, zła peruka zły kapelusz. Wyglądam jak Zastępca Dawg (pies z kreskówki z lat 60. – przyp. red.).
Czy słusznie?
Jeśli widzieliście film, koniecznie dajcie znać, czy zgadzacie się z samokrytyką Granta.
Oczywiście zdecydowanie bardziej wolimy pamiętać jego dobre filmy, w tym "
Cztery wesela i pogrzeb", za który zdobył Złoty Glob, "
Notting Hill" czy "
Był sobie chłopiec", a ostatnio także udaną rolę w serialu "
Od nowa". Poniżej znajdziecie odcinek SERIAL KILLERS, w którym o nim rozmawiamy.
SERIAL KILLERS: Jak oszukał nas Hugh Grant?